Relacje uczniów ZSP w Krośnie Odrzańskim podczas pobytu w Rimini.

Od 16 kwietnia 2023 roku jesteśmy w Rimini. Nasze pierwsze dni tutaj upłynęły pod znakiem aklimatyzacji. Wszystko wydawało się nie takie, w hotelu posiłki odmienne niż w Polsce. Niektórzy stresowali się przed pierwszym spotkaniem z włoskim pracodawcą. Zastanawiali się, jak poradzą sobie z porozumieniem, jakie dostaną zadania, jednak już po kilku dniach okazało się, że sprytniejsi koledzy objechali całe miasto autobusami i poznali różne ciekawe miejsca, najczęściej nieznane turystom. Fotografowie odbyli pierwsze sesje wieczorne, a wysportowani chłopcy wczesnym rankiem pokonywali kilometry wzdłuż morza.

Pierwszego dnia pobytu, w poniedziałek nasza opiekunka, pani Karolina, zorganizowała nam krótką przechadzkę po starówce Rimini, zobaczyliśmy Tampio Malatestiano, czyli katedrę, nazwaną tak od imienia władcy tego miasta XV wieku, Sygismondo Pandolfo Malatesty, Łuk Augusta, Domus del Chirurgo – zabytki Rimini z początków naszej ery i czasów renesansu.

W czwartek wspólnie przespacerowaliśmy się mostem Tyberiusza, poznaliśmy San Guliano – zabytkową dzielnicę rybacką, której początki sięgają XI wieku. Dziś stanowi ona jedną z większych atrakcji turystycznych miasta. Urzekły nas murale i klimatyczne kawiarenki.

Idąc wzdłuż portu jachtowego, dotarliśmy do molo, gdzie odpoczywaliśmy i podziwialiśmy piękno Adriatyku.

Kilkoro z nas wybrało się śladami Federico Felliniego na cmentarz w Rimini, gdzie znajduje się grób tego, urodzonego w Rimini, słynnego reżysera i jego nie mniej znanej żony, aktorki Gulietty Masiny. Okazało się, że miejsce to bardzo różni się od naszych nekropoli, wielkością grobowców, które wskazują na ogromne znaczenie więzi rodzinnych dla Włochów, potrzebę zachowania w pamięci bliskich zmarłych. Jeszcze bardziej zadziwiły nas „bloki” z urnami bądź trumnami.

W ramach poznawania kultury włoskiej 23 kwietnia 2023r. wybraliśmy się do San Marino. Wcześniej kilkoro z nas przygotowało plan wycieczki i przewodnik po tym państwie. Dzień wcześniej nasi koledzy przedstawili nam podstawowe informacje na temat San Marino, jego historii i czasów współczesnych. W trakcie zwiedzając starego miasta, szukaliśmy miejsc, o których mówili Hubert i Piotr oraz odkrywaliśmy nowe. Zachwyciła nas topografia tego miasta zbudowanego na skale, podziwialiśmy budowle, pomniki, a niektórzy dotarli nawet do twierdzy La Rocca o Guaita i zwiedzili ten obiekt powstały w XI wieku. Zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie na schodach Bazyliki. Byliśmy też w Palazzo Pubblico. Tu zachwyciła nas szczególnie sala parlamentu, w której ściany zdobią piękne malowidła ścienne. Sala jest użytkowana, na stolikach stoją laptopy, jest kilka telewizorów, zamontowano mikrofony. Odbywają się tak obrady władz, a kiedy władze nie obradują, turyści mogą salę zwiedzać.

San Marino umiejętnie łączy piękną historię ze współczesnością. W mieście wiele jest współczesnych rzeźb i pomników upamiętniających ważne i tragiczne wydarzenia, jak te z czasów II wojny światowej czy tragedię dzieci z Biesłana.

Jedną ze współczesnych atrakcji w dniu naszej wycieczki była impreza Steam party 2023 oraz wystawa Lego.

25 kwietnia Włosi obchodzą święto Festa della Liberazione – Święto Wyzwolenia, które upamiętnia wyzwolenie Włoch spod władzy faszystów w 1945 r. Tego dnia odbywają się państwowe uroczystości oddające hołd osobom, które walczyły z faszyzmem.

W tym dniu wybraliśmy się na plac Trzech Męczenników i plac Cavour, aby razem z mieszkańcami Rimini dzielić radość i świętować rocznicę wyzwolenia, a po południu poszliśmy sdo Castello Sismondo, do muzeum F. Felliniego. Ten wybitny reżyser włoski, obsypany nagrodami, pochodził z Rimini tu też został pochowany. W muzeum można poczuć klimat filmów Felliniego i wejść w świat wyobraźni tego wyjątkowego artysty. Pamiątki związane z reżyserem można znaleźć również w kinie Fulgor, w którym młody Fellini zobaczył swój pierwszy film. To miejsce też odwiedziliśmy i przespacerowaliśmy się przez Plac Marzeń – przestrzeń między zamkiem i kinem. Podziękowaliśmy za ciekawe doznania, wpisując się do księgi pamiątkowej.

 

W tym tygodniu po pracy niektórzy wybrali się również do małego, cichego Santarcangelo. Położona na wzgórzu starówka ze swoimi wąskimi uliczkami, zabytkowym kościołem i kamieniczkami pozwala poczuć klimat włoskiego miasteczka. Przy domach pną się wisterie lub kwitną róże. Spacerując, dotarliśmy do kościoła św. Archaniola, w którym znajduje się dzieło malarza Guido Cagnacciego, urodzonego w Santarcangelo i kaplica ze szczątkami błogosławionego Simone. W muzeum historycznym zapoznaliśmy się z wykopaliskami z czasów rzymskich, których dokonano w okolicach Rimini, sposobami pochówki w tych czasach oraz malarstwem i rzeźbą sakralną. Jednak najbardziej zaskakujące okazało się muzeum guzików. Wśród wielu pięknych i markowych znalazły się też te związane z naszą historią i naszymi ziemiami. Niestety zamek (Castello Malatestiano) oglądaliśmy tylko z zewnątrz, ale zachwycił nas mural „Utopia” Ericailcane, a na głównym placu miejskim zachwyciła nas brama – Arco Ganganelli.

Polecamy wszystkim odkrycie tego malowniczego miasteczka.

 

W tygodniu jeśli sprzyja temu pogoda, wykorzystujemy wolny czas na spacery wzdłuż morza, poznawanie miasta, czasami zakupy. Czwartkowe popołudnie spędziliśmy nad morzem. Jeszcze jest dość wietrznie, ale ruch na świeżym powietrzu sprzyja zdrowiu, więc graliśmy w siatkówkę i dwa ognie. Było dużo zabawy i śmiechu.

 

W sobotę wybraliśmy się pociągiem do Bolonii. To duży ośrodek naukowy i tętniące życiem miasto. Zwiedzaliśmy je, a naszymi przewodnikami byli: Gabrysia, Jola i Mariusz, którzy przygotowali trasę wycieczki. Odwiedziliśmy Pinacotekę, z Poliptykiem Giotta i obrazem Rafaella, W Museo di Palazzio Poggi należącym do Uniwersytetu Bolońskiego podziwialiśmy osiągnięcia geografów, przyrodników i medyków. Jedna z sal prezentuje historię tej najstarszej uczelni i pokazuje współczesne osiągnięcia.

Wędrując uliczkami starego miasta, przemierzaliśmy kilka kilometrów podcieni, które są charakterystyczne dla tego miasta. Mogliśmy zobaczyć słynny mural Luisa Gutierreza, nacieszyć się widokiem Dwóch wież, Fontanny Neptuna i Bazyliki św. Petroniusza. Niektórzy weszli do ogromnej Biblioteki Salaborsa. W drodze do Bazyliki minęliśmy okazały budynek Uniwersytetu, w którym A.Mickiewicz wykładał literaturę słowiańską. W Katedrze św. Piotra podziwialiśmy rzeźbę Alfonso Lombardi Opłakiwanie Chrystusa z XVI wieku. Architektura Bolonii jest imponująca, zbiory muzealne wyjątkowe i cenne. Trudno zobaczyć wiele w jeden dzień, ale poczuliśmy atmosferę miasta, mijaliśmy plastyków wykonujących portrety, muzyków różnych nacji, grupy dyskutujących ludzi. Gwar, mnogość młodzieży, kawiarenki, z których sączyły się włoskie melodie. Na koniec jeszcze Le Piccolo Venezia, kanał wśród wąsko posadowionych, oczywiście, czerwonych domów.

Rimini nocą jest jeszcze ciekawsze niż w dzień, a może tylko inne, bardziej nastrojowe. Wieczorem życie z okolic plaży przenosi się do Borgo San Giuliano. Kawiarenki pełne są biesiadujących ludzi, Most Tuberiusza, Marecchia są pięknie oświetlone. W jeden z ostatnich, kwietniowych, ciepłych wieczorów oglądaliśmy Rimini, a szczególnie Borgo San Giuliano, nocą.

 

Od dwóch tygodniu mieszkamy w Rimini, w dwóch hotelach, ale wieczorami, po późnej kolacji, kiedy wszyscy wrócą z pracy, spotykamy się w holu Dolce Vita i gramy w różne gry, rozmawiamy i omawiamy plany wycieczek. To dobry czas na integrację.

 

 

Artykuł: Uczestnicy projektu ZSP w Krośnie Odrzańskim


Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Recent Posts
Recent Comments
Archives
Categories
Meta
Recent Posts

Relacje z mobilności nauczycieli w Rimini w ramach projektu:„Zagraniczna mobilność edukacyjna uczniów, absolwentów oraz kadry kształcenia zawodowego”

Znajdowanie balansu między pracą a odpoczynkiem podczas praktyk zawodowych: klucz do zdrowia i sukcesu

Druga mobilność praktykantów z Zespołu Szkół Nr 2 im. Leona Rutkowskiego w Płońsku w słonecznym Rimini

Rozwinięcie Twoich Możliwości w Erasmus+: Nowa Usługa Doradcza od ETN

Wrażenia z projektu „Design me”